Gustowny mebel do wyjątkowych wnętrz
Dzięki temu niezwykłemu kredensowi zabieramy Was w czasie w podróż do dawnego Gdańska – wspaniałego portowego miasta – a jednocześnie przysłuchujemy się krążącym wśród ludzi morza legendom. Nagle przed Waszymi oczami pojawiają się mityczne syreny – jedna z nich podtrzymuje gzyms kredensu, druga pojawia się obok górnych szafek na przepięknej płaskorzeźbie i pośród spienionych fal wyciąga z wody rybę. Zobaczycie tu także potężnego Neptuna – władcę mórz. Powierzyliśmy mu misję podtrzymywania lewego brzegu górnych gzymsów, a także przedstawiliśmy jego wizerunek na drugiej z płaskorzeźb, wypełniających przestrzeń obok szafek. Na tym rzeźbionym obrazie widnieje Neptun z trójzębem w chwili, w której decyduje o losach przepływającego obok okrętu. Figury Neptuna i syreny zamykają także kompozycję z prawej i lewej strony dolnych szafek.
Kredens cały składa się z rzeźbionych obrazów. Poniżej, nad blatem, zamieściliśmy ilustracje, które przeniosą Was do dawnego portu w Gdańsku. Kto wie – może właśnie teraz do brzegu przybijają łodzie, a marynarze opowiadają sobie niestworzone historie o tajemnicach morskich głębin?
Na płaskorzeźbach widać płynące kanałem tratwy, puste lub wypełnione drewnem, a także imponujący okręt, który majestatycznie wchodzi do portu. W tle nasi snycerze wyrzeźbili natomiast słynne gdańskie kamieniczki.
Spójrzcie także na niezwykły okręt, widoczny na froncie środkowej szafki. Choć marynarze być może jeszcze nie zdają sobie z tego sprawy, podróżują nie po falach, a... na grzbiecie wieloryba, który wyrzuca właśnie w górę strumień wody. Widać jednak, że woda ta przechodzi płynnie w wizerunek liści akantu.
Zobaczcie także fronty prawej i lewej dolnej szafki. W samym centrum zamieściliśmy ozdobne kasetony, okalające herbową tarczę Gdańska.
W narożnikach natomiast pojawiają się muzy i putta na uczcie. Puchary i dzbany są symbolem bogactwa, dostatku i pomyślności. Listwy pomiędzy szafkami zdobią natomiast sylwetki w stylu antycznym: męska i żeńska.
Projekty mebli gdańskich nie mogłyby obejść się bez dwóch elementów: herbu Gdańska z lwami, a także bogatych ornamentów roślinnych i zdobionych gzymsów.
Właśnie dlatego górny gzyms kredensu naśladuje gdańskie szafy, jest wysoki i łamany, a na jego przodzie widać dwie, potężne sylwetki lwów, podtrzymujących tarczę z dwoma krzyżami. (Lwy pojawiają się zresztą w tej kompozycji jeszcze dwukrotnie – jedne podtrzymują górne szafki, drugie symbolicznie wyrażone zostały w postaci lwich łap, podtrzymujących cały mebel).
Dół herbu zdobi szarfa z łacińską dewizą Gdańska: Nec temere, nec timide, co oznacza: „Bez strachu, ale z rozwagą”. A ornamenty? Wypełniają każdą wolną przestrzeń: wiją się wzdłuż gzymsów, przyjmując postać stylizowanych liści akantu, wypełniają gzymsy i oplatają postacie.
Pośród nich zauważyć można także wstęgi, frędzle, owoce, kwiaty i muszle. Studiowanie tego bogactwa jest pasjonującym zajęciem, ponieważ kredens stale odkrywa przed obserwatorami nowe tajemnice.
Dodajmy jeszcze, że bazą dla tego mebla stała się komoda (tu występująca w roli dolnych szafek). Bez nadstawki możecie zobaczyć ją w linku poniżej
www.meblegdanskie.pl/meble,Komody-stylowe-rzezbione,207,komoda-staro-gdanska.php