Pałacowy zegar w starym stylu
Wyjątkowy zegar zachwyca bogactwem nie tylko zdobiących go rzeźb i płaskorzeźb, ale także samego mechanizmu zegarowego. Projektowanie tego mebla było podróżą przez dawne legendy i mity, ale także przez historię mebli gdańskich. I to właśnie Gdańsk stał się najważniejszą inspiracją naszych snycerzy. Na plecach zegara widnieje płaskorzeźba żurawia – bodajże najsłynniejszego zabytku królewskiego miasta. Wyrzeźbiona z wielką precyzją potężna bryła portowego budynku góruje nad kanałem na tle nieba i skłębionych chmur, a u jej stóp, na łagodnych falach widać handlowy statek.
Tego obrazu strzegą dwie rzeźby, podpierające zegar: Neptun i syrena. Potężna sylwetka władcy mórz, z widoczną nad głową koroną z rozgwiazdy, zasłonięta jest częściowo przez rybacką sieć (to nasz ukłon w stronę ludzi związanych z morzem) i trójząb (symbol władzy nad morzami i oceanami). Po drugiej stronie widać natomiast smukłą sylwetkę syreny w długich, rozpuszczonych włosach i delikatnej, dziewczęcej twarzyczce. Syrena trzyma w rękach rybę – dar morskich głębin. Jest jednak coś, co sprawia, że ten zegar pasuje nie tylko do wnętrz urządzonych w stylu morskim. W poprzednich stuleciach mógłby zdobić dowolny salon czy jadalnię, a nawet kobiecy buduar w pałacu, dworze czy mieszkaniu należącym do bogatych mieszczan. Tym subtelnym żartem, który nadaje całej kompozycji lekkości i filuterności, są cztery figury aniołków – kupidynów z łukami, ukryte w misternych rzeźbieniach listew. Nie wskażemy, gdzie dokładnie się one mieszczą – chcemy bowiem pozostawić odkrywanie bogactwa wzorów tego mebla odbiorcom: tym, którzy zechcą postawić podobny zegar w swoich domach i tym, którzy odwiedzą naszą pracownię, by osobiście przyjrzeć się meblom w pokazowym salonie.
Kupidyny ukryte są pośród liści akantu, kwiatów i wstęg z frędzlami. Górną część zegara zdobi natomiast – ujęta w ornament roślinny – tarcza herbowa Gdańska. Podobny motyw pojawia się także na postumentach, na których stoją Neptun i syrena. Nawiązaniem do klasycznych mebli gdańskich są także wysokie, ozdobne gzymsy nad skrzynią zegarową. Całość mebla podtrzymują natomiast lwie łapy. To także nawiązanie do tradycji i słynnych lwów gdańskich. Dodajmy jeszcze, że w dolnej części zegara znajduje się mała szufladka. Gdyby nie złoty uchwyt, byłaby niemal niewidoczna. To praktyczna skrytka na podręczne drobiazgi – a może na pamiątki lub listy?
Wszystkie rzeźbienia stanowią oprawę dla mechanizmu zegarowego z wahadłem, który stanowi serce całej kompozycji. Warto przyjrzeć się także jemu, by docenić kunszt, z jakim go wykonano. Mechanizmów zegarowych nie wykonujemy samodzielnie – sprowadzamy je z najlepszych zagranicznych pracowni. Dzięki temu możemy przebierać w modelach mechanizmów i wybierać spośród nich te najbardziej wyjątkowe.